Powstanie w Khamie zaczęło się w lutym 1956 r. i trwało, w samym Tybecie, przynajmniej do 1962 r. W sierpniu 1974 r. urządzono zasadzkę i zabito Gyatotsanga Wanadu – ostatniego przywódcę ruchu oporu, w bazie partyzantów w Mustangu, na nepalskiej granicy. Nikt naprawdę nie wie, ilu ludzi zginęło podczas tego konfliktu. Ostrożnie szacując, można mówić o pół milionie ofiar po stronie tybetańskiej.
Mieszkańcy Khamu i wschodniego Tybetu powstali przeciwko chińskiej okupacji gdy komunistyczne władze zaczęły wprowadzać w życie „demokratyczne reformy”, eliminując klasztorne i plemienne przywództwo oraz wykorzeniając tradycyjny system społeczny. Program obejmował sesje walki społecznej – thamzing, upokarzanie, bicie, tortury, wymuszanie przyznania się do winy, więzienie a często egzekucje. Na terenach na których ogłaszano „demokratyczne reformy” dochodziło do licznych samobójstw.
W folklorze emigracyjnym archetypowe początki przypisywane były powstaniu w Lithangu w 1956 r. Główny przywódca oporu w Lithangu – Yunru Pon był nie tylko bardzo młodą i tajemnicza osobą, ale jego śmierć na polu walki opiewały wielkie epickie dzieła filmowe. Wraz z innymi przywódcami i wojownikami Lithangwa obronił klasztor w Lithangu (założony przez III Dalajlamę) przed licznym atakami chińskiej piechoty, bombardowaniem artylerii oraz bombardowaniem przez chińskie lotnictwo, stacjonujące w Chengdu. Gdy skończyła się mu amunicja, Yunru Pon udał, że się poddaje i podchodząc do chińskiego dowódcy zastrzelił go z ukrytego pistoletu; został zastrzelony przez chińskich żołnierzy. Naoczny świadek, Loto Phuntsok, zeznał przed Międzynarodową Komisją Prawników w 1959 r., że do Yunru Pona wystrzeliło 500 chińskich żołnierzy.
Gwałtowne powstania miały miejsce już wcześniej, we wschodnim Tybecie w Gyalthang (na południe od Lithangu) w latach 1952 – 54 – pod wodzą Wangchuka Tempy, alias Aku Lemar (był łysy) a także w północno-wschodnim Tybecie (Amdo) w Hormukha i Nangra, dowodzone przez Pona Chojeya i Pona Wangchena. Wg Rinzina, jedynego ocalałego świadka walk w Amdo „tak wielu ludzi zostało zabitych, tak wielu popełniło samobójstwa, tak wielu ciekło do Lhasy, że zostało tylko kilku niewidomych, kaleki, głupcy i dzieci”.
Jednakże, to powstanie Khampów w 1956 powinno być uznane za początek naszej wielkiej krajowej rewolucji ponieważ wydarzenia te nie były odosobnione, ale objęły wiele dystryktów, regionów i plemion. Powstania były zadziwiająco dobrze skoordynowane na dużym obszarze. Zgodnie z jednym ze źródeł, dwudziestu trzech głównych dowódców z Lithangu, Chatrengu, Batangu, Lingkashi, Nyarongu, Gyalthangu, Gyalrongu, Horko, Gaba i innych obszarów, porozumiało się z sobą i jednego dnia rozpoczęło walkę. Był to osiemnasty dzień tybetańskiego Nowego Roku 1956.
W Nyarong atak na chińską centralę przy Drugmo Dzong (Smoczy Zamek) miał miejsce cztery dni wcześniej – 14-tego. Walkami dowodziła młoda kobieta – Dorji Yudon, której siostrę i męża (wodza Nimę Gyaritsanga) Chińczycy przetrzymywali jako zakładników w Dhartsedo. Podczas rozmowy, ta zdumiewająca kobieta (cicha i mająca niespełna metr pięćdziesiąt wzrostu) powiedziała mi, że otrzymała list od Yunru Pona, nawołujący do rewolty w Nyarongu. Była zmuszona do przyspieszenia terminu ataku ponieważ została ostrzeżona, że Chińczycy chcą ją aresztować. Inne kobiety z plemienia Khampów także walczyły z Chińczykami, a w niektórych przypadkach tak, jak Dorji Yudon przewodziły grupom oporu. Kiedy jeden z dowódców z Gonjo – Lemda Pon zginął, jego córka – Pachen przejęła schedę po ojcu i przez kilka lat zawzięcie stawiała opór Chińczykom, aż jej rodzina i oddziały zostały starte w proch, a ona sama pojmana i osadzona w więzieniu na 20 lat.
Regiony Gonjo, Drayak, Chagra Pembar, Shopado, zachodnie Derge, Pomo, Dzachukha, Trehor i Markham włączyły się do walk kilka miesięcy po wybuchu powstania. W odwecie, w całym wschodnim Tybecie Armia Czerwona rozpoczęła ludobójcze ataki. Jeden z moich informatorów – Nyarong Aten (zredagowałem jego biografię), który początkowo współpracował z Chińczykami, powiedział mi, że chiński urzędnik – pułkownik Len, wyjaśnił mu dlaczego trzeba zabijać tybetańskie dzieci „… musimy wytępić ich wszystkich, nawet kobiety i dzieci… jeśli zgnieciesz gnidy, nie będzie więcej wszy.” Rzesze uchodźców wyruszyły do Lhasy. Dalajlama i jego rząd zachowały nominalną władzę w centralnym Tybecie, ale władza ta była symboliczna i zmniejszała się każdego dnia, ponieważ chińskie siły okupacyjne w Lhasie stawały się coraz silniejsze. Codziennie, nowowybudowaną drogą przybywały kontyngenty wojskowe.
Kampowie mieszkający w Lhasie byli coraz bardziej zmartwieni katastrofalnymi wiadomościami dochodzącym z ich ojczyzny. Jeden ze znaczących kupców z Lithangu – Gompo Tashi Andrugtsang, potajemnie zaczął tworzyć ruch oporu w mieście. Pod przykrywką organizacji publicznej ceremonii religijnej – Modlitwy o długie życie Dalajlamy, na którą zbierał fundusze, spotykał się z ważnymi lamami, przywódcami i tybetańskimi urzędnikami, wliczając w to Lorda Szambelana Dalajlamy – Phalę. Ceremonia ta miała ogromne polityczne znaczenie, wyrażała bowiem lojalność ludzi wobec Dalajlamy i Gompo Tashi wykorzystał to genialnie by umocnić fundamentalną jedność Kham, Amdo i centralnego Tybetu pod rządami Dalajlamy. Symbolem tego było ofiarowanie Dalajlamie złotego tronu z trzech prowincji Tybetu.
W 1958 r., w Driguthang, na południe od Lhasy, Gompo Tashi założył ruch oporu – „Cztery Rzeki, Sześć Pasm Górskich"(geograficzny opis wschodniego Tybetu). Przedstawiciele ruchu oporu zostali wysłani do Indii by mogli skontaktować się z CIA. Ostatecznie z udziałem starszego brata Dalajlamy – Thuptena Jigme Norbu a później pod kierownictwem drugiego z braci Jego Świątobliwości – Gyalo Thondupa, stworzono program szkoleń dla tybetańskich ochotników w zakresie komunikacji, walki partyzanckiej, broni i skoków ze spadochronem, w tajnej bazie wojskowej w Kolorado.
Pierwszy amerykański zrzut, który miał miejsce w lipca 1958 r. – około czterystu strzelb, nie wystarczył na wyposażenie dużej liczby ochotników, zebranych w Driguthang. Mimo to Gompo Tashi zdołał przeprowadzić kilka zakrojonych na szeroką skalę ataków przeciwko chińskim pozycjom w północnym i zachodnimi Tybecie a nawet z wewnątrz Khamu w regionie Sho-Ta-Lho-Sum. Plakaty na murach Lhasy informowały o atakach i chińskich porażkach; mieszkańcy miasta byli podekscytowani. Mieszkający w Lhasie uchodźcy z Kham, ochotnicy z Lhasy (wielu byłych żołnierzy), Gyangtse, Shelkar i innych regionów w centralnym i zachodnim Tybecie wyruszyli w drogę do Driguthangu. Opór przyjął szerszy, pan-tybetański charakter i by odzwierciedlić tę zmianę oddziały przemianowano na „Ochotniczą Armię Broniącą Wiary” (Tensung Dhanglang Makar).
Jakiekolwiek były bezpośrednie przyczyny powstania w Lhasie w marcu 1959 r. – zaproszenie Dalajlamy na spektakl w chińskiej kwaterze głównej i tak dalej – istotnym powodem był na pewno wybuch powstania w Khamie i trwające tam walki. Wydarzenia te dały inspirację i sposobność mieszkańcom Lhasy, pozostającym w mieście garnizonom dawnej tybetańskiej armii i lojalnym urzędnikom rządowym by przypuścić końcowy atak za ich kraj i przywódcę, zanim Chińczycy całkowicie przejmą kontrolę.